Jak uregulowana jest kwestia dziedziczenia w polskich przepisach?
W polskim prawnie brak jest regulacji dotyczących możliwości dziedziczenia po sobie osób, pozostających w związkach partnerskich czy konkubinatach, w sytuacji braku pozostawienia testamentu przed spadkodawcę.
Wyjaśniając pokrótce, zgodnie z polskim kodeksem cywilnym mamy zasadniczo dwie formy dziedziczenia: dziedziczenie ustawowe lub, w razie gdy spadkobierca pozostawił po sobie testament – dziedziczenie z testamentu. Czym się różnią?
Dziedziczenie ustawowe to sytuacja, w której spadkodawca nie pozostawił testamentu lub okazało się, że testament jest nieważny. W tym wypadku do spadku powołani będą krewni w ustalonej przez prawo kolejności (co do zasady zstępni [tj. dzieci, wnuki] oraz małżonek przed wstępnymi [rodzice, dziadkowie]).
Dziedziczenie z testamentu będzie miało wówczas zastosowanie, gdy został sporządzony testament i to niezależnie czy w zwykłej formie pisemnej czy w formie aktu notarialnego. Tu jednak, ważna uwaga – jeżeli spadkobierca pozostawił po sobie rodzinę, która byłaby uprawniona do dziedziczenia z ustawy przysługiwać jej będzie roszczenie o zachowek (nawet gdyby spadkodawca nie utrzymywał kontaktów z rodziną) – dotyczyć to będzie także małżonka spadkodawcy, jeśli np. spadkodawca i jego małżonek nie zdecydowali się na rozwód przed wejściem w nowy związek przez spadkodawcę.
Jeśli Twój partner nie zostawił testamentu, Twoja sytuacja jest bardzo trudna – zasadniczo nie przysługuje Ci żadna możliwość dziedziczenia po bliskiej osobie zmarłej, bowiem w świetle prawa brak jest więzi pokrewieństwa, która uzasadniałaby dziedziczenie. Jedyne zabezpieczenie dla tak zwanych „osób bliskich” przewiduje kodeks cywilny w zakresie wspólnie zajmowanego mieszkania. Otóż, osoby bliskie, które mieszkały ze spadkodawcą do dnia jego śmierci są uprawnione do korzystania przez okres trzech miesięcy od otwarcia spadku z mieszkania i urządzenia domowego w zakresie dotychczasowym. Dodatkowo, po śmierci konkubenta (jeżeli zajmowaliście mieszkanie na podstawie umowy najmu, a Twój partner był najemcą tego mieszkania) w stosunek najmu wstępuje osoba, która pozostawała z nim w faktycznym pożyciu, jeżeli stale zamieszkiwała w tym mieszkaniu. A zatem kodeks cywilny przyznaje prawo do wstąpienia w stosunek najmu lokalu mieszkalnego po śmierci konkubenta, jeżeli będzie spełniony warunek stałego zamieszkiwania z najemcą w chwili jego śmierci.
Jak zabezpieczyć bliską osobę?
Pewność dziedziczenia daje wyłącznie testament. Podstawowym skutkiem ustanowienia partnera (konkubenta) spadkobiercą jest to, że (z wyjątkami opisanymi poniżej) staje się podmiotem wszystkich praw i obowiązków spadkodawcy, które podlegają dziedziczeniu – a więc zarówno ma prawo do aktywów spadku, jak i jest zobowiązany do uregulowania długów spadkowych. W sytuacji, w której długi spadku są duże spadkobierca testamentowy może przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza, jak również go odrzucić. W przypadku odrzucenia spadku przez jedynego spadkobiercę testamentowego spadek przypada spadkobiercom ustawowym.
Jak napisać testament?
Testament można napisać samemu, pamiętać jednak trzeba, że musi zostać napisany (w całości!) odręcznie opatrzony datą i własnoręcznym podpisem testatora. Wykluczone jest więc sporządzenie testamentu na komputerze i jedynie podpisanie go, taki testament będzie nieważny. Nieważne będą też wszelkie elektroniczne zapiski w mailach, komunikatorach i tym podobne – nawet jeśli dysponujecie podpisem kwalifikowanym. Kodeks cywilny nie przewiduje wymogów co do treści, może być ona swobodna, jednakże musi z niej wynikać kto ma być przyszłym spadkobiercą. W sytuacjach zagrożenia życia można skorzystać z testamentów specjalnych. Ze swej strony, aby ustrzec się błędów, polecałabym jednak udać się do notariusza, który sporządzi testament w formie aktu notarialnego. Obecnie to niewielki koszt (około 100 zł), a będziesz miał pewność, że testament jest sporządzony poprawnie, a bliska osoba zabezpieczona.
Mam już testament, czy mój partner na pewno dziedziczy wszystko, co zostało mu zapisane?
Żyjący krewni (np. dzieci, wnuki, ale także w niektórych przypadkach rodzice), w razie ich pominięcia w testamencie zostali zabezpieczeni przez polskiego ustawodawcę instytucją zachowku. Do zachowku uprawnieni są: małżonek spadkodawcy, zstępni spadkodawcy, rodzice spadkodawcy.
Wysokość zachowku wynosi 1/2 tego co dany spadkobierca otrzymałby, gdyby testament nie został sporządzony. Co ważne uprawnieni małoletni i niezdolni do pracy mają prawo do zachowku w wysokości 2/3 swojego udziału spadkowego. Zachowek powinno wypłacić się na żądanie spadkobiercy, ten może skorzystać ze swojego uprawnienia w ciągu 3 lat od daty ogłoszenia testamentu. W skrajnych sytuacjach może okazać się, że aby zaspokoić roszczenia spadkobierców ustawowych partnera, spadkobierca testamentowy będzie musiał sprzedać część, a czasem nawet całość (!) majątku spadkowego. Oczywiście istnieją sposoby, aby zachowku uniknąć, ale wymaga to już szerszej analizy prawnej tego zagadnienia oraz wystąpienia przesłanek faktycznych (udzielone za życia spadkodawcy darowizny, wydziedziczenie w testamencie, i inne).
Należy także pamiętać, że osoby żyjące w konkubinacie nie mogą uniknąć podatku od spadków i darowizn.
Jeśli masz pytania, potrzebujesz pomocy, indywidualnej konsultacji napisz do mnie na adres: anna@kancelariapoprawa.pl. Więcej prawnych nowinek? Polub mój fanpage już dziś!