Zaznacz stronę

Z badań przeprowadzonych przez badaczy Uniwersytetu w Uppsali, Instytutu Karolinska i Instytutu Badawczego CHESS w 2017 r. na próbie 3656 dzieci  wynika, że u dzieci w wieku przedszkolnym wychowywanych w systemie pieczy naprzemiennej oraz w rodzinach pełnych obserwowano zdecydowanie mniej negatywnych skutków psychicznych i wychowawczych, niż u dzieci żyjących głównie lub tylko z jednym z rodziców. Choć obecnie naprzemienna opieka nad dzieckiem nie została wprost uregulowana w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, to także w Polsce sądy – w uzasadnionych przypadkach – decydują się na orzeczenie o systemie opieki naprzemiennej nad dzieckiem.

Na czym polega opieka naprzemienna?

Opieka naprzemienna – to system sprawowania opieki nad dziećmi, w którym dziecko spędza tyle samo czasu z każdym z rodziców. Zwykle zamiana następuje co dwa tygodnie. Przy takim rozwiązaniu dziecko mieszka na zmianę w domu ojca i matki.

Jak to jest uregulowane w prawie?

W polskim kodeksie rodzinnym i opiekuńczym opcja ta nie została w żaden sposób uregulowana. Natomiast z zapisów w nim zawartych wynika, że sąd może pozostawić władzę rodzicielską obojgu rodziców, gdy ci złożą zgodny wniosek oraz gdy uzna, że para będzie współdziałać w sprawach podopiecznego. W konsekwencji opieka nad dzieckiem może zostać przyznana obojgu rodzicom, gdy zarówno matka, jak i ojciec posiadają pełnię władzy rodzicielskiej. Ta z kolei według prawa zachowywana jest jedynie, gdy rodzice podpiszą plan wychowawczy. Tylko w takim przypadku sąd może zadecydować o naprzemiennej opiece nad dziećmi.

Zgodnie z art. 58 § 1 ustawy kodeks rodzinny i opiekuńczy – sąd uwzględnia porozumienie małżonków o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie, jeżeli jest ono zgodne z dobrem dziecka. Kryterium zatem jest dobro dziecka. Po drugie, zgodnie z art. 58 §1a kodeksu musi istnieć zasadne oczekiwanie, że rodzice będą współdziałać w sprawach dziecka.

Kiedy opieka naprzemienna najlepiej się sprawdzi?

Z badań wynika, iż największą szansę na ustalenie opieki naprzemiennej rokują pary, w których:

  1. strony nie zaogniają konfliktu i są w stanie ustalić warunki porozumienia opiekuńczego nawet, gdy rozwód następuje z winy któregoś z małżonków;
  2. oboje partnerzy mają dobrą lub bardzo dobrą sytuację majątkową – co jest oczywiste, jeżeli uwzględnić fakt, że takie rozstające się pary stoją przed wyzwaniem urządzenia co najmniej dwóch lokali pod potrzeby dziecka; majątek odgrywa rolę także w przypadku tzw. opieki gniazdowej, gdzie dzieci zamieszkują w jednym mieszkaniu, do którego zmianowo wprowadzają się rodzice, gdyż wtedy  muszą oni zadbać o utrzymanie 3 mieszkań;
  3. rodzice po rozstaniu zamieszkują w niewielkiej odległości od siebie, tak aby dziecku umożliwić jak najbardziej swobodny kontakt z obojgiem rodziców, a im  samym – możliwość wzajemnego wspierania się w razie wystąpienia nieprzewidzianych sytuacji  w trakcie ich „zmiany”,
  4. rodzice zamieszkują w dużych lub średniej wielkości miastach – czynnik ten koreluje najprawdopodobniej z lepszą organizacją lokalnej infrastruktury (szkoły, szpitale, etc.) i transportu miejskiego.

 Jeśli masz pytania, potrzebujesz pomocy, indywidualnej konsultacji napisz do mnie na adres: anna@kancelariapoprawa.pl

Więcej prawnych nowinek? Zapraszam na Facebooka i Instagram.